Serwis herbaciany Nefryt zaprojektowany został w latach 60. przez Adama Sadulskiego dla Mirostowickich Zakładów Ceramicznych w Mirostowicach Dolnych.
Pierwszy kupiłam przez olx i odebrałam w Bytomiu Szombierkach. Drugi wygrzebałam na targu staroci też na Szombierkach, a raczej wpadłam na Pana, który rozłożył się ze swoim kocykiem tuż przy schodkach. Na kocyku serwis co prawda bez mlecznika ale wszystkie pozostałe elementy zestawu w stanie bardzo dobrym. Cena zaskakująco niska i kolejny zestaw mój. Potem przychodzą wakacje i buszowanie po cotygodniowym sobotnim targu staroci w Sandomierzu. Tam wśród dziwnych rzeczy głownie z Niemiec można wygrzebać coś ciekawego. Tak też się stało ze kolejnym dzbankiem i mlecznikiem z serwisu Nefryt. Brązowe pięknie nakrapiane. Talerzyki zakupiłam na wagę w komisie oczywiście w Bytomiu. Potem wczasy w Międzyzdrojach wpada mi w ręce ulotka, gdzie jest napisane, że w czasie naszego pobytu będzie targ staroci w Świnoujściu. Wstaje bardzo rano wsiadam w autobus i oczywiście jadę do Świnoujścia na targ staroci na targu pod zegarem. Kiedy wracam do naszego domku w plecaku mam trzy wazony, siedem filiżanek oczywiście z serwisu Nefryt, talerz z Łysej Góry do powieszenia na ścianie i plastikowe wiaderko z foremkami dla córki. Tym sposobem kolejny zestaw skompletowany. Ostatnio będąc w Sandomierzu na targu staroci widzę Panią, która na swoim straganie ma 5 mleczników z serwisu Nefryt oczywiście jeden z nich kupuje ten najbardziej nakrapiany pięknie wybarwiony. W domu pełna selekcja szafa nie z gumy przynajmniej jeden serwis trzeba sprzedać. Wystawiam na allegro własnie ten przedstawiony na zdjęciach poniżej.
Tak Beata Bochińska autorka książki "Zacznij Kochać Dizajn" "Zestaw wyróżnia się ciekawą, zgeometryzowaną formą o szerokich, pękatych brzuścach, delikatnie zarysowanych uchach i wąskich, walcowatych wlewach. Porcelitowe naczynia pokryte zostały bardzo oryginalnym szkliwem tworzącym na powierzchni elementów garnituru nieregularne zdobienie nadające wyrobom organicznego charakteru i niepowtarzalności. Jest to przykład nowocześnie zaprojektowanego przedmiotu użytku codziennego.".
Gdzieś głęboko w szafie znajdę też takie filiżanki, talerzyki , które dostałam od Mamy . Nigdy nie przypuszczałam , że mogą być takie cenne , a jednak.
OdpowiedzUsuńMuszę je wyciągnąć.
Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich.
Krystyna
zapraszam do mojej strony www.krystynaczarnecka.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń