Zbieram BO Lubie czyli sztuka użytkowa z poprzednich dekad

Na początku tego wpisu chce się pochwalić osiągnięciem mojej ośmiomiesięcznej córeczki. W niedziele na spacerze rodzinnym po raz pierwszy usłyszałam z jej ust dwie piękne sylaby. Myślałam że się popłaczę ze wzruszenia. Wreszcie po "da-da, ta-ta, ba-ba, pa-pa, de-de, ge-ge, ga-ga" nastąpiła ta piękna dla mnie chwila i w dzień ojca usłyszałam po raz pierwszy ma-ma . Teraz mogę pisać o wykonanej biżuterii. Dzisiaj chciałam wrócić do tematu czarno-białych dodatków. Jak już wiecie ten trend w modzie mnie fascynuje!! Na początek dwa dostatki, którę mnie zainspirowały i które, bardzo często noszę. Czarna torba listonosza i biła chusta z frędzelkami. Obydwie rzeczy wygrzebałam second handzie. Czarna torba listonosza i biała chusta w kwiaty z frędzelkami. Do tych dwóch dodatków zrobiłam kolczyki. Oczywiście wydziergane na drutach.  "Zwijki" bo tak je nazwałam zostały wykonane z dość cienkiej włóczki bawełnianej przypominającej kordonek. Kolczyki są bardzo l

Dzisiaj w rolach głównych satynowa szaro-srebrna wstążka. Postanowiłam iść za trendami i zrobiłam dość masywny satynowy naszyjnik. Bardzo ładnie się przemontuje na szyi.  Oto efekt mojej pracy: Pozdrawiam i zapraszam do komentowania!!!

Dzisiaj wracam do czasów dzieciństwa czyli wstążek, warkoczyków i kokardek. Dzisiaj jednak kokardki nie będą na warkoczykach a zawieszone na uszach. Jakiś czas temu znalazłam włóczkę tasiemkową w kolorze niebiesko żółtym początkowo zamysł był żeby z niej zrobić naszyjnik ale wpadłam na pomysł kokardek.   Oto efekt mojej pracy Zrobiło się romantycznie i sentymentalnie. Polecam każdej kobiecie, która chce się przez chwile znów poczuć mała dziewczynką.  Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do komentowania!!!

Dzisiaj stwierdziłam że naszyjnik czuje się osamotniony więc postanowiłam zrobić do niego kolczyki.  Warstwowo zwisające pasma mojej ulubionej włóczki. Na końcach zszyte nitką i spięte zakończeniem do rzemienia.  Tak wygląda efekt mojej pracy. Życzę wszystkim miłego ciepłego wieczora.    Zapraszam do komentowania moich prac!!!!

Przeczytałam ostatnio że w tym sezonie są modne masywne naszyjniki. To by się zgadzało z tym co zaobserwowałam oglądając witryny sklepowe chodząc z Zosią na spacerach. Sieciówki proponują masywne naszyjniki z wykorzystaniem głównie łańcuchów i łańcuszków w różnych metalicznych kolorach (mosiądz, złoty, srebrny, stare złoto , miedziany, metaliczny brąz). Na stronie polki.pl znajdziecie więcej przykładów naszyjników oferowanych przez sieciówki. Ja inspirując się trochę naszyjnikami proponowanymi przez sklepy sieciowe zrobiłam taki oto naszyjnik. Naszyjnik jest zrobiony z włóczki prezentowanej w poprzednim poście gdzie pokazałam kolczyki z niej wykonane. Jak najbardziej pasuje do panujących trendów i jest na pewno dużo lżejszy od naszyjników tego typu proponowanych przez sklepy sieciowe. Właściwie nie czujesz że masz taką ozdobę na sobie. Kolejny aspekt jest co najmniej dwa razy tańszy od tych komercyjnych i co najważniejsze niepowtarzalny!!!