Przejdź do głównej zawartości

masywny satynowy naszyjnik

Dzisiaj w rolach głównych satynowa szaro-srebrna wstążka. Postanowiłam iść za trendami i zrobiłam dość masywny satynowy naszyjnik. Bardzo ładnie się przemontuje na szyi. 
Oto efekt mojej pracy:










Pozdrawiam i zapraszam do komentowania!!!

Komentarze

  1. Tym razem wstążka, też fajnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowe! Mam wrażenie, że wykorzystujesz do produkcji biżuterii rzeczy, które akurat masz pod ręką? Czy tak właśnie jest?:) Świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w tym dużo prawdy. Zaczęłam od robienia korali z drewnianych koralików, które własnoręcznie malowałam. Odkąd urodziła się Zosia nie chce rozkładać się z farbami, które choć bezpieczne też mają różny zapach i zajmują dużo miejsca. Wpadłam na pomysł że oryginalną i bardzo ciekawą biżuterię można robić z włóczki, filcu wstążek a nawet z rafii(tej naturalnej). Wychodzą z tego fajne rzeczy i bardzo praktyczne do noszenia nie uwierają nie są ciężkie.
      W ten sposób daje upust swojej artystycznej kreatywności.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. pomysłowa biżuteria :) warto czasami zobaczyć co mamy pod ręką, a mogą wyjść z tego cudne rzeczy, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny naszyjnik! Świetny pomysł. Pozdrawiam i życzę wielu równie owocnych prac.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Moja kolekcja szkła cz1 Motyw roślinny

Szkło prasowane już od dawna mnie fascynuje swoją prostotą i uroczym wyglądem. Kolekcja się coraz bardziej rozrastała a miejsca nie przybywało, dlatego pewnego dnia stwierdziłam że muszę się ograniczyć tylko do talerzy. Są płaskie wiec łatwo je przechowywać. Korzystając z tego że wszystkie zbiory trzeba było przenieść do nowego mieszkania, postanowiłam je skatalogować. Blog będzie chyba najlepszym miejscem żeby je skatalogować bo z każdego miejsca mogę sprawdzić co już posiadam a czego jeszcze nie mam. Dzisiaj talerzyki z motywem kwiatowym lub roślinnym/florystycznym.  Talerze /talerzyki  pochodzą z Huty Szkla Gospodarczego Ząbkowice i innych Polskich Hut Szkła, Francuskiej wytwórni szkła  Arcoroc, wytwórni Lesisepat Mantsala, Findlandia oraz innych ston świata. Duża cześć talerzy nie została zidentyfikowana. Wszystkie łączy motyw roślinny. Talerzyki z  Ząbkowic: Talerzyk stokrotki projekt Ludwik Fiedorowicz. Wymiary średnica 13cm i wysokość 1,8cm. Kolor...

Patera Sahara kabaret E. Drost Ząbkowice

Dzisiaj kila zdjęć patery zaprojektowanej przez Jana Sylwestra Drosta i wyprodukowanej w nieistniejącej już Hucie Szkła Gospodarczego „Ząbkowice” w Dąbrowie Górniczej. Przezroczyste szkło sodowane. Numer katalogowy 7028 datowana na 1975 rok. Kabaret czyli podzielona na części wzór nazywany Sahara. Patery pochodzą z własnej kolekcji. Poniżej również zdjęcie pochodzące z czasowej Wystawy Szkła użytkowego w Gliwicach. Bardzo proszę o komentowanie.

Porcelit z Pruszkowa czyli brązowy zawrót głowy

Zakłady Porcelitu Stołowego „Pruszków”   Zakłady powstały pod koniec osiemnastego wieku (1880). Jej założycielami byli Jakub Teichfeld i Ludwik Asterblum, późniejsi współwłaściciele fabryki we Włocławku. Po smierci Asterbluma właścicielem zakładów był tylko Teichfeld. Na początku zakłady produkowały fajans, dopiero w latach pięćdziesiątych XX wieku, znacjonalizowana fabryka została poddana rozbudowie oraz modernizacji po której zaczęła produkować porcelit. Dostała też nową nazwę Zakłady Porcelitu Stołowego „Pruszków”. Na przełomie lat 50. i 60. w „Pruszkowie” realizowano głównie projekty z Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, autorstwa Danuty Duszniak, Zofii Przybyszewskiej oraz Zofii Galińskiej. Zakłady produkowały też dużo ilość żaroodpornych porcelitowych naczyń codziennego użytku. Były to różnego rodzaju brytfanny i garnki z pokrywami, kokilki itp. o wytrzymałości pozwalającej na używanie w piekarnikach i kuchenkach elektrycznych. Czyli naczynia których nie udało się wprowa...