Cały dzień jej jak z cebra. Mąż w pracy! Siedzimy z Koziatkiem w domu budujemy wieże z klocków i oczywiście kolorujemy kolorowanki. Czyli mama koloruje i w między czasie gotuje (dzisiaj kopytka z dynia oraz indyk z gruszką) a Kociątko marze wszystkimi kredkami jakie wpadną w rączki. Teraz Kociątko śpi więc robię kolczyki z koralików spektra i przygotowuje posta jak je zrobić. Bardzo żmudne to robienie zdjęć i późniejsza ich obróbka. W przerwie postanowiłam pokazać naszyjnik zrobiony jeszcze zimą.
Materiał z którego, jest wykonany to : włóczka we wszystkich odcieniach niebieskiego oraz srebrne koraliki akrylowe, metalowe końcówki do rzemienia, karabińczyk i posrebrzany łańcuszek.
Na koniec moje kopytka dyniowe Pychotka!
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania!!!
Komentarze
Prześlij komentarz